SPOTKANIE 2012

[Dharani]

O, super Jacek Ciekaw jestem co o tym terminie myślą Maciek L i Iga z Gdyni. Iga, do Warszawy masz jeszcze bliżej

[mlose]

W tej chwili nie wiem czy będę mógł w tym terminie się pojawić w Wawie bo może akurat wypaśc mi inny wyjazd.

[Dharani]

Mam nadzieję, że nie przekreśla to całkowicie Twojego uczestnictwa

[manecilla]

chętnie się przyłączę do zachwytów gnomonicznych na żywo, termin chyba jest całkiem akuratny; może znów trafię na taksówkarza, który jako pierwszy Polak wysłuchał relacji z pobytu w Barcelonie i wykazał zdumiewające zainteresowanie wątkiem słonecznikowym - odesłałam go pod adres gnomoniki, może zajrzał tu z raz? jeśli zagląda, pozdrawiam słonecznie:)) jako pozdrawiam użytkowników forum:)

[JotDe]

Cześć JotDe - fajnie, że i Ty się tu dopisałeś Czy to znaczy, że kompletnie odpadasz, czy też, że jest jakaś szansa?

mała szansa ale jest. niestety, konkretnie będę wiedział dopiero w październiku

[Dharani]

Mlose > nie tracę nadziei - może jednak inny wyjazd się przesunie?
Manecilla > fantastycznie, grono się poszerza
JotDe > mam nadzieję w takim razie, że październik przyniesie dobre wieści

[jurdem]

Witam wszystkich,
Ja się dopisuję, na 100% przyjadę. Program mi się podoba. Nawet planowałem taki wypad do Warszawy latem ale nie wyszło. Przejazdem, z autokaru, widziałem zegar na Grzybowskiej. Jeśli będzie gdzie i na czym obejrzeć, to mogę zabrać moje dokonania fotograficzne na pen-drivie. Jakie propozycje noclegowe? Dobrze by było coś nie za drogiego. Ja mieszkam w Sosnowcu, to przyjadę przed południem którymś ekspresem (w sobotę). Szkoda że to już październik, bo dzień będzie krótki ale świetnie, że miejscowy przewodnik tak zoptymalizuje trasę, że będziemy mogli obejrzeć aż 20 słoneczników. Miejmy nadzieję, że pogoda dopisze. Pozdrawiam, Jurek (jurdem)

[Dharani]

Robi się coraz ciekawiej
Mamy zatem już osiem osób chętnych na spotkanie. Oto lista:

1. Zegarynka
2. przemek
3. jacek11
4. aronde
5. Gyh
6. manecilla
7. jurdem
8. Dharani

Osoby, które też potencjalnie mogą być (choć istnieją przeszkody lub jeszcze się nie określiły)

1. mlose
2. iga
3. JotDe
4. ortomar
5. Rafał

Nie wymieniam pozostałych użytkowników Forum, gdyż jak dotąd nie wzięły udziału w tej dyskusji.
Ale kto wie może jeszcze ktoś się zdecyduje?

Na początku tygodnia zrobimy z Zegarynką rozeznanie w kwestii noclegów i podamy kilka ciekawszych propozycji.
Postaramy się znaleźć coś w okolicach ścisłego centrum, żeby było blisko z/do dworca.

[Dharani]

W prywatnej korespondencji odezwał się do mnie jeszcze Marek z Gdańska i on także jest w grupie osób zastanawiających się. Mam nadzieję, że zarówno Markowi jak i reszcie uda się jednak zawitać w tym terminie do Warszawy i spotkać z nami wszystkimi. Zapowiada się najliczniejsza impreza gnomoniczna w Polsce i chyba jej całej historii Na ile znam historię oczywiście

Poniżej wymieniam kilka linków do ciekawych hoteli i hosteli w Warszawie. Wybór lokum na jedną nockę pozostawiam każdemu do własnej decyzji. Może się okazać, że warto zgadać się z kimś jeszcze, by wziąć wspólnie jakiś pokoik w hostelu (dla tych, którzy szukają jak najniższych kosztów). Za wyszukiwanie dziękuję Zegarynce, bo to jej logistyczne talenty znalazły tu zastosowanie

http://www.puffahostel.pl/hostel-cennik.html
http://noclegi-longinus.pl/cennik
http://www.accorhotels.com/pl/booking/r ... 1178867418
http://www.tamkahostel.pl/cennik.php
http://www.hostelcoco.pl/

Jeszcze jedna rzecz do programu na sobotę: jeśli ktoś chce pochwalić się czymś przed pozostałymi uczestnikami spotkania, to proponuję zgrać materiał na jakiegoś pendriva - w sobotę zabiorę do kawiarni laptopa i będzie można pokazać to na nim.

Zabieramy się do wyszukania fajnego miejsca na pogaduchy. Rozumiem, że w ciągu dnia potrzebna będzie jakaś przerwa na posiłek, więc pomyśleliśmy, że może warto pójść do jednej z lokalnych pierogarni i tam coś zjeść. Co o tym myślicie? Oczywiście jeśli ktoś będzie miał inne potrzeby kulinarne, to możemy to jakoś uwzględnić. Pierogi na pewno nie są bardzo drogie, a zwykle smaczne i różnorodne

[Dharani]

No i jak tam przygotowania i rezerwacje? Wiem, że dwa Krzyśki czynią już (lub uczyniły) stosowne aranżacje przyjazdowe. Co więcej obaj przyjadą nie sami, ale z rodzinami/osobami towarzyszącymi A jak pozostali? Szykujecie się już? Trzeba się sprężać, bo czasu niewiele, a im bliżej terminu, tym będzie trudniej coś znaleźć. Powiem w sekrecie, że staramy się tu o pewne niespodziewanki - może się uda, a wtedy będzie bardzo wyjątkowo