Zdobyliśmy wszystkie nowe zegary w Krakowie - czyli do listy dołączyły: Park Dębnicki, Ogród Profesorski przy Collegium Maius oraz Klasztor Kamedułów na Bielanach (w sumie na tej wyprawie zdobyliśmy 12 nowych
). Nie było żadnego problemu z wejściem w obszar klauzury i fotografowaniem. Udało mi się też wreszcie dodzwonić do biskupa kieleckiego, jednak przez telefon nie chciał wyrazić zgody na wejście do Klasztoru Norbertanek w Imbramowicach.
Odwiedziłem dziś także bibliotekę Jezuitów i przeglądałem cztery starodruki w tym jeden polski (ks. Kowalskiego). Mam zdjęcia, ale szczegóły później
Nieplanowanym wydarzeniem było odwiedzenie muzeum UJ w Collegium Maius, gdzie w sali Kopernika znajduje się niewielka kolekcja zegarów słonecznych, astrolabiów i torquetum ze słonecznikiem. Jest tam także globus nieba Marcina Bylicy, a na którym w jednym z narożników znajduje się mały zegarek, o którym pisze T. Przypkowski w artykule Trzy najstarsze polskie zegary słoneczne (czy jakoś tak
- mamy go na Gnomonice). Niestety, globus ustawiono tak, że narożnik z zegarem skierowany jest dokładnie do roku sali i kompletnie go nie widać.