Jakaś dziewczyna po wycieczce z klasą do Budziszyna otrzymała za zadanie opisanie zegara słonecznego na tamtejszym ratuszu. Fota poniżej. Poprosiła mnie o pomoc. Nie powiedziała mi nic o swoim wieku i tym samym wieku słuchaczy, toteż opisałem zegar jak umiałem najlepiej. Sama wybierze to, co uzna za potrzebne. Oto moja odpowiedź (zamieszczam ją tutaj bo a nuż komuś się na coś przyda):

Oto krótki opis zegara na podstawie zdjęcia z internetu.
Niestety nie znam daty jego powstania, ale śmiało można powiedzieć, że zrobiono go wraz z budową ratusza, gdyż tam zwyczajowo umieszczano publiczne zegary. Jak widać w tym miejscu znajdują się dwa zegary - mechaniczny i słoneczny. To nie jakiś tam zbytek, ale potrzeba. Pierwsze zegary mechaniczne dalekie były od dokładności, toteż często ustawiano je na podstawie zegara słonecznego. Trzeba pamiętać, że w tamtych czasie nie było jeszcze stref czasowych, toteż czas słoneczny był obowiązujący w danym mieście. Ponadto zegary mechaniczne dość często się psuły i wtedy zegar słoneczny zapewniał odczyt czasu.
Budziszyński zegar słoneczny jest dość wyjątkowy na tle innych podobnych instrumentów znanych z innych europejskich miast. Często zegary słoneczne poza samym wskazywaniem czasu potrafią też podać aktualną datę. Służą do tego zintegrowane z zegarami słoneczne kalendarze. Kalendarz to ta siatka łuków (hiperbol) wykreślonych w centralnej części tarczy. Jednak ten w Budziszynie jest trochę inny, gdyż posiada znacznie więcej hiperbol niż zazwyczaj widać na słonecznych kalendarzach. Tutaj bowiem data podawana jest w odstępach 5-6 dniowych. Nazwy miesięcy podano po niemiecku w dwóch kolumnach sąsiadujących ze skalą godzinową zegara. Bliżej środka tarczy widać kolejne dwie kolumny opisane Datum, w których odczytuje się aktualny dzień. Zaś samą datę pokazuje tzw. nodus, czyli zgrubienie umieszczone na gnomonie (wskazówce). Tutaj w powiększeniu widać aż dwa takie zgrubienia, jednak datę wskazuje to bliżej nasady gnomonu. Ciekawostką są dwie kolumny z liczbami znajdujące się najbliżej środka tarczy - są to wartości długości dnia (Tages-Lange) oraz długości nocy (Nacht-Lange).
Sam zegar słoneczny pokazuje czas za pomocą cienia gnomonu, na który padają promienie słoneczne. Biała szarfa umieszczona przy krawędzi tarczy zegarowej zawiera podziałkę godzinową. Jest tu ona bardzo gęsta, co pozwala odczytać godzinę z dokładnością do pięciu minut czasu słonecznego. Linie, na których umieszczono liczby wskazują pełne godziny, linie z kropkami w środku to półgodziny, zaś te bez oznaczeń to kwadranse. Krótkie kreski na brzegu szarfy to podziały 5-minutowe.
W górnej części tarczy twórca umieścił informacje o położeniu zegara i odchyleniu ściany ratusza od kierunku południowego. Declinatio a Meridie po łacinie oznacza właśnie owo odchylenie od południa, czyli deklinację ściany. Tutaj podano wartość 6 stopni i 42 minuty na zachód (Occasum). Natomiast nieco niżej znajduje się wartość szerokości geograficznej (Elevationem) tego miejsca - 51 stopni i 11 minut szerokości geograficznej północnej (Poli). Te dwie wartości mają bardzo duże znaczenie dla geometrii linii godzinowych na tarczy oraz dla kąta, pod jakim ustawiono gnomon. Zasady te opisuje gnomonika, czyli sztuka budowy zegarów słonecznych.
Na koniec być może warto wspomnieć o tym, czym jest czas słoneczny i dlaczego różni się on od naszych dzisiejszych zegarków i zegarów mechanicznych lub elektronicznych. Często widzi się przechodniów porównujących czas na zegarze słonecznym z własnym zegarkiem. W większości przypadków widać wtedy różnice między wskazaniami obydwu czasomierzy. Nasze zegarki ustawiamy dziś według bardzo precyzyjnych zegarów atomowych. Czy zatem zegary słoneczne nie chodzą jak należy? Bynajmniej.
Zegar słoneczny wskazuje czas miejscowy, czas prawdziwy wyznaczany przez pozorne ruchy słońca. Za godzinę 12, czyli południe, przyjmujemy moment, kiedy słońce góruje nad danym miejscem, czyli osiąga najwyższy punkt swej dziennej drogi ze wschodu na zachód. Oznacza to, że w miejscach leżących na północ i na południe od tego miejsca jest dokładnie ta sama godzina słoneczna. Dla przykładu (patrząc od wybrzeża do gór) w Gdańsku, Grudziądzu, Toruniu, Wieluniu, Rybniku i Cieszynie, południe słoneczne wypada mniej więcej w tym samym momencie. Różnice w czasie dadzą się natomiast zauważyć w miejscowościach oddalonych od siebie na wschód i zachód. W przypadku naszego kraju różnica ta sięgać może nawet ok. 50 minut (np. w Chełmie słońce dochodzi do swego szczytowego momentu 48 minut wcześniej niż w Zgorzelcu). Aby zniwelować owe różnice, wprowadzono czas strefowy. W niemal całej Europie obowiązuje czas środkowoeuropejski, który wyznacza się na podstawie południka 15° biegnącego przy naszej zachodniej granicy. Innymi słowy, godzina 12 w Polsce, Niemczech, Francji i wielu innych krajach europejskich wypada wtedy, gdy Słońce znajduje się dokładnie na tej długości geograficznej.
Mam nadzieję, że ten opis okaże się pomocny
Pozdrawiam
Darek Oczki
Gnomonika.pl