M?ody Feliks Przypkowski prezentuje odczyt czasu na jednym z zegarów s?onecznych ze swej j?drzejowskiej kolekcji, który dawniej sta? w przymuzealnym ogrodzie.
Pod powy?szym tytu?em profesor S. Glasenapp opisa? w "Nowoje Wremia" nr. 9459 z dnia 19 lipca roku bie??cego przyrz?d, którego historia jest nast?puj?ca. Obmy?li? go i zbudowa? profesor uniwersytetu w Bonn, astronom Fryderyk Wilhelm August Argelander (1799-1875), lecz nigdzie nie opisa?. Udzieli? natomiast o nim wiadomo?ci dzi? ju? nie?yj?cemu astronomowi- obserwatorowi dostrzegalni kijowskiej D. I. Fabriciusowi, ten za? w r. 1873 opisa? jego budow? profesorowi Glasenappowi.
Budowa przyrz?du jest bardzo prosta: trójk?t równoboczny ABC (fig. 1) zawieszony jest w ?rodkowym punkcie jednego ze swych boków. W punkcie A znajduje si? blaszka z otworkiem do przepuszczania promieni s?onecznych, odbijaj?cych si? na przeciwleg?ym boku BC, podzielonym na cz??ci dowolne. Do utrzymania trójk?ta stale w kierunku pionowym s?u?y ci??ar C.
Tadeusz Przypkowski Po drodze w kosmos, Warszawa 1961
Miara czasu
13 wrze¶nia 2013, godz. 01:52
Zasadniczym prawem fizycznym, na jakim opiera si? pomiar czasu, jest prawo powszechnego ci??enia. Na prawie ci??enia w jego przejawach we wszech?wiecie opieraj? si? wspomniane ju? najstarsze zegary ?wiata, to znaczy zegary s?oneczne. Zegar s?oneczny jest ze wszystkich zegarów najbardziej zwi?zany z wszech?wiatem, gdy? przez cie? rzucany wskazówk? gnomonem wi??e si? on bezpo?rednio z tym olbrzymim zegarem, jakim jest nasz uk?ad s?oneczny i ruch Ziemi wokó? S?o?ca. Ruch ten odcina jednostki czasu zwane przez nas godzinami. Zalet? zegara s?onecznego jest to, i? mo?na na jednej jego tarczy przedstawi? w krzy?uj?cych si? podzia?kach ró?ne sposoby liczenia godzin, jakie tu poprzednio wspominano.
Zofia Gansiniec Filomata nr 249, czerwiec 1971
Zegary podró?ne
21 wrze¶nia 2012, godz. 16:12
W okresie hellenistycznym, w dobie rozkwitu nauk matematycznych i astronomicznych, uczeni opracowali ró?nego rodzaju konstrukcje zegarów s?onecznych i zegarów wodnych, które w miejscach publicznych, na placach i w budowlach wskazywa?y dok?adnie czas. "
Item ex his generibus viatoria pensilia uti fierent, plures scripta reliquerunt. Ex quorum libris, si qui velit, subiectiones inrenire poterit, dummodo sciat analemmatos descriptiones". ("Wielu z nich pozostawi?o opisy, w jaki sposób mo?na by z takich zegarów sporz?dzi? podró?ne zegary do zawieszenia. Je?li wi?c kto? chce, mo?e opieraj?c si? na ich pismach znale?? wskazówki, byleby tylko umia? wykre?li? analemmat". Witruwiusz:
O architekturze, przek?ad K. Kumanieckiego, 1956, s. 149).
Feliks Przypkowski Urania 10-12 (81-83), pa?dziernik-grudzie? 1948
Rys historyczny gnomoniki nauki o budowie zegarów s?onecznych
20 sierpnia 2012, godz. 18:33
Podajemy rys historii gnomoniki pióra dr F. Przypkowskiego w J?drzejowie, wybitnego znawcy tej dziedziny astronomii, w?a?ciciela jednego z najbogatszych muzeów zegarów s?onecznych w Europie. (Urania Red.)
Ju? cz?owiek pierwotny z okresu neolitycznego, ustawiaj?c w rz?dy nieobrobione wielkie g?azy, kierowa? je ku wschodowi i zachodowi s?o?ca w czasie przesile? lub porówna? dnia z noc?, a nawet ustawia? je na linii po?udniowej. By?y to tak zwane menhiry. Egipcjanie buduj?c piramidy ?ciany ich stawiali pod?ug stron ?wiata, a dla okre?lenia chwili po?udnia i oznaczenia linii po?udniowej u?ywali pionu, rzucaj?cego cie? na równ? powierzchni?, co by?o ju? zacz?tkiem zegara s?onecznego. S?ynne egipskie obeliski, umieszczane przed ?wi?tyniami, s? pozosta?o?ciami po tego rodzaju urz?dzeniach dla oznaczania chwili po?udnia. Biblia w kilku miejscach wspomina o zegarze s?onecznym króla Judy Achaza (VIII wiek przed Chrystusem).
Sara Schechner Materialna kultura astronomii w ?yciu codziennym
Zegary s?oneczne, nauka i przemiany spo?eczne (cz. 3)
28 grudnia 2011, godz. 14:59
Zegary s?oneczne i kultura konsumencka
Potrzeba zarz?dzania wydarzeniami w ?yciu spowodowa?a ogromny wzrost produkcji zegarów s?onecznych, ich znaczenia dla wszystkich warstw spo?ecznych, a tak?e ich precyzji. [56] Wczesnym twórcom potrzeba s?onecznych czasomierzy wydawa?a si? tak dalece oczywista, ?e nie wymaga?a ?adnych dodatkowych komentarzy. Philippe de la Hire napisa? w 1698 roku:
Darek Oczki Nasz projekt wydawniczy
Gnomonic Library reprinty starych ksi?g o gnomonice
5 grudnia 2011, godz. 23:24
Poczynaj?c od doby Renesansu poprzez wszystkie kolejne wieki, europejscy uczeni pisali opas?e tomy traktuj?ce o sztuce tworzenia zegarów s?onecznych. W swych badaniach odkrywali nowe zasady rz?dz?ce gnomonik?, rozwijali te ju? znane, podsumowywali dotychczasow? wiedz?, a tak?e szukali rozwi?za? napotykanych zwykle problemów. Ci wygodniejsi po prostu t?umaczyli istniej?ce dzie?a na rodzime j?zyki, i tym samym dawali dost?p do wiedzy wszystkim rzemie?lnikom i pasjonatom tematu.
Sara Schechner Materialna kultura astronomii w ?yciu codziennym
Zegary s?oneczne, nauka i przemiany spo?eczne (cz. 2)
4 listopada 2011, godz. 07:45
Wielkanoc
Poza wyznaczaniem pór na modlitwy, Ko?cio?owi zale?a?o jeszcze na okre?leniu dat corocznych obchodów ?wi?t Wielkiej Nocy oraz cyklu zwi?zanych z tym ruchomych dni postnych. W 325 roku n.e. pierwszy sobór nicejski na obchody Wielkanocy ustanowi? pierwsz? sobot? wypadaj?c? w lub po przesileniu wiosennym (równonocy). W konsekwencji wszystkie nast?puj?ce potem ruchome ?wi?ta zosta?y powi?zane ze skomplikowanym cyklem zarówno ksi??ycowym, jak i s?onecznym. Pomocy szukano w metodach okre?lania czasu, na które sk?ada?y si?: ?redniowieczny computus (proces obliczania dnia Wielkanocy przyp. t?um.), system "z?otych liczb" ??cz?cych lata kalendarzowe z 19-letnim cyklem ksi??ycowym i 28-letnim cyklem s?onecznym, litery tygodniowe (A, B, C, D, E, F, i G dla kolejnych dni tygodnia przyp. t?um.) wraz z wiecznym kalendarzem, które pozwala?y przewidzie? który dzie? wypada w niedziel? oraz epakty, czyli liczby wyznaczaj?ce faz? Ksi??yca dla pierwszego dnia roku kalendarzowego.
Sara Schechner Materialna kultura astronomii w ?yciu codziennym
Zegary s?oneczne, nauka i przemiany spo?eczne (cz. 1)
15 lipca 2011, godz. 01:26
Aktualizacja: 15 lipca 2011, godz. 11:07
Zegary s?oneczne nale?? do pierwszych instrumentów astronomicznych, a najstarsze z tych, które dotrwa?y do naszych czasów, powsta?y 1500 lat p.n.e. ?ledz?c d?ugo?? oraz k?ty padaj?cych cieni, a tak?e wykorzystuj?c matematyczn? projekcj? sfery niebieskiej, pierwsze zegary pokazywa?y up?yw czasu, zmieniaj?ce si? pory roku i pozorny ruch S?o?ca po niebie. Odzwierciedla?y one tym samym ?wiadomo?? up?ywu czasu. Stanowi?y te? one narz?dzie pomagaj?ce dostosowa? ?ycie do biegn?cych godzin. Ju? od wieków hellenistycznych zegarów s?onecznych u?ywano do koordynacji dzia?a? takich jak posi?ki, modlitwy i interesy. Kiedy w ko?cowym okresie ?redniowiecza zacz??o powstawa? spo?ecze?stwo komercyjne, zwi?kszy?o si? poczucie presji czasu, które spowodowa?o wzrost produkcji zegarów s?onecznych i ich pó?niejszy rozwój. Osobiste czasomierze pomaga?y ludziom pracy trzyma? si? za?o?onego wcze?niej planu. Pierwszym za?o?eniem niniejszej pracy jest pokazanie, jak kultura materialna odzwierciedla?a zmiany w do?wiadczaniu przez cz?owieka zjawisk takich jak ?wiadomo?? up?ywu czasu, dostosowanie si? do czasu i poczucie presji czasu.
Christopher Daniel Meridies Media esej historyczny
Chcemy odtworzy? zegar s?oneczny Przypkowskiego w Greenwich
1 grudnia 2010, godz. 14:27
15-go listopada 1967 roku dr Tadeusz Przypkowski (1905-1977), dyrektor Muzeum im. Przypkowskich w J?drzejowie, z?o?y? swój podpis pod w?a?nie uko?czonym rysunkiem. Przedstawia? on projekt Meridies Media, czyli znacznika po?udnia zegara s?onecznego pokazuj?cego po?udnie s?oneczne który mia? zawisn?? na dawnym Obserwatorium Królewskim w Greenwich (dalej: Obserwatorium)
[1]. Nieco wcze?niej dr Przypkowski otrzyma? zlecenie od Narodowego Muzeum Morskiego w Greenwich (dalej: Muzeum) na wykonanie projektów serii zegarów s?onecznych, które ozdobi? mia?y ?ciany jednego z budynków Obserwatorium. Po przeniesieniu siedziby Obserwatorium do zamku Herstmonceux w Sussex, kompleks zabudowa? w??czono do Muzeum.
Christopher Daniel Zasady gnomoniki w kawa?kach
Zegary s?oneczne Tadeusza Przypkowskiego w Greenwich (cz. 3)
1 pa¼dziernika 2010, godz. 10:48
Pod koniec lat 60. ubieg?ego stulecia w Królewskim Obserwatorium w Greenwich zrodzi? si? pomys? na budow? serii zegarów s?onecznych, które mia?y ilustrowa? rozmaite rodzaje linii godzinowych wyst?puj?ce na na?ciennych s?onecznikach Anglii. W?adze zwróci?y si? do dr Tadeusza Przypkowskiego z pro?b? o wykonanie stosownych wylicze? i projektów, na podstawie których zegary pó?niej wykonano. Przypkowski uchodzi? za ?wiatowego formatu autorytet w temacie gnomoniki i naturalnym by?o, ?eby to w?a?nie jemu owo zadanie zleci?. Trudno dzi? doj?? faktów b?d?cych przyczyn? wykonania zegarów z drewna, zamiast jak zaplanowa? Przypkowski z marmuru. Wiadomo jednak, ?e po kilku latach drewno uleg?o wp?ywom cz?stej w Anglii deszczowej pogody i ostatecznie wszystkie zosta?y zdj?te, by nigdy ju? nie wróci? na swoje pierwotne miejsca. Przedstawiamy trzeci? i ostatni? cz??? tej niezwyk?ej kolekcji.
Christopher Daniel Zasady gnomoniki w kawa?kach
Zegary s?oneczne Tadeusza Przypkowskiego w Greenwich (cz. 2)
20 lipca 2010, godz. 13:37
Pod koniec lat 60. ubieg?ego stulecia w Królewskim Obserwatorium w Greenwich zrodzi? si? pomys? na budow? serii zegarów s?onecznych, które mia?y ilustrowa? rozmaite rodzaje linii godzinowych wyst?puj?ce na na?ciennych s?onecznikach Anglii. W?adze zwróci?y si? do dr Tadeusza Przypkowskiego z pro?b? o wykonanie stosownych wylicze? i projektów, na podstawie których pó?niej zegary wykonano. Przypkowski uchodzi? za ?wiatowego formatu autorytet w temacie gnomoniki i naturalnym by?o, ?eby to w?a?nie jemu owo zadanie zleci?. Trudno dzi? doj?? faktów b?d?cych przyczyn? wykonania zegarów z drewna, zamiast jak zaplanowa? Przypkowski z marmuru. Wiadomo jednak, ?e po kilku latach drewno uleg?o wp?ywom cz?sto w Anglii mokrej pogody i ostatecznie wszystkie oprócz jednego zosta?y zdj?te by nigdy ju? nie wróci? na swoje pierwotne miejsca. Przedstawiamy kolejn? parti? historycznych s?oneczników Greenwich, które w tym istotnym dla dzisiejszego uk?adu ?wiata miejscu zostawi?y nasz polski akcent.